Policja wyjaśnia okoliczności nietypowego wypadku, do którego doszło we Wrocławiu. Przed północą z samochodu dostawczego jadącego ulicą Widawską wypadł mężczyzna. Poszkodowany z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Jego stan lekarze określają jako ciężki.
Jak się okazało za kierownicą pick-upa siedziała żona mężczyzny. Kobieta nie zauważyła, kiedy pasażer przewożony w skrzyni ładunkowej wypadł z pojazdu.
Do kolejnego wypadku doszło w Domaszczynie w rejonie Długopłęki. Rozpędzony opel vectra wypadł z trasy i uderzył w drzewo. Przyczyną tego zdarzenia był alkohol. Pijany kierowca opla jest ranny. W ostatnich godzinach na trasach Dolnego Śląska zatrzymano 88 nietrzeźwych kierowców.