Nie zapominaj o najsłabszych - pomóż zwierzętom zimą
Nie każdy może cieszyć się zimową aurą i radosnym oczekiwaniem na święta. Wyrzucone z domów zwierzęta coraz częściej trafiają do schronisk. Najczęściej wymagają natychmiastowej pomocy lekarskiej. Główne problemy to długie, bolesne i kosztowne leczenie odmrożonych kończyn, zapalenie płuc, wycieńczenie organizmu.
16.12.2010 14:48
Schroniska dla zwierząt nie są w stanie poradzić sobie z problemami, jakie niesie ze sobą zima. Dostęp do boksów jest ograniczony przez śnieg, a mróz utrudnia ich otwarcie. Jedzenie i woda zamarzają w miskach i zwierzaki są głodne. Poza tym w tak niskich temperaturach, przy permanentnym braku słońca mieszkańcy schronisk nie mogą się rozgrzać. Warunki pogodowe i wcześnie zapadająca noc skracają pracę wolontariuszy, którzy do domów wychodzą przed wieczorem. Taka sytuacja powoduje problemy z wyprowadzaniem psów po zmierzchu.
Dodatkowym problemem jest zjawisko "niechcianych prezentów". Ludzie bezmyślnie kupują zwierzęta "pod choinkę". Potem te niechciane psy i koty bardzo często trafiają na ulice i do schronisk. W schronisku Fundacji Azylu pod Psim Aniołem co roku w okresie poświątecznym zauważana jest zwiększona ilość przyjęć bezpańskich zwierząt.
W związku z trudną - szczególnie w zimie - sytuacją, Fundacja zwraca się do wszystkich z prośbą o wsparcie. Na stronie psianiol.org.pl, znaleźć można informacje na temat Fundacji. Przydadzą się paczki z karmą i koce, a przede wszystkim pomoc wolontarystyczna. Bez niej, zwierzęta nie dadzą sobie rady. Odrobina serca może im uratować życie.
Więcej informacji: www.psianiol.org.pl