"Nie zadowoli mnie". Hołownia zamierza walczyć o projekt ustawy
Szymon Hołownia konsekwentnie domaga się zakazu smartfonów w szkołach podstawowych. - Tutaj potrzeba zadziałać ostro i zdecydowanie - podkreśla marszałek, wskazując na "śmiertelnie niebezpieczne narzędzie".
Co musisz wiedzieć?
- Szymon Hołownia zapowiedział, że zrobi wszystko, aby zakazać używania smartfonów w szkołach podstawowych.
- W środę w Sejmie odbyło się spotkanie w sprawie zakazu smartfonów w szkole. Marszałek zamierza przygotować projekt ustawy w tej sprawie.
- Hołownia wskazał na kraje, w których obowiązuje zakaz.
- To nie jest niczym nowym, takie rzeczy dzieją się na świecie - podkreślił marszałek podczas spotkania w Sejmie. Jak dodał, "w Luksemburgu w tej chwili wprowadzana jest regulacja zabraniająca od Wielkanocy smartfonów w szkołach do 11 roku życia".
Hołownia chce zakazu smartfonów w szkołach
- Są takie kraje, jak Francja, która zabanowała już to w 2018 roku w całości. W Austrii od 1 maja pełny zakaz. Na Łotwie od 31 maja ban do 6 klasy - wyliczał Szymon Hołownia, lider Polski 2050 i kandydat na prezydenta, podczas środowego spotkania.
Hołownia, który zamierza przygotować projekt ustawy w tej sprawie, podkreślił, że musi on być wypracowany z ekspertami, ale "tutaj potrzeba zadziałać ostro, zdecydowanie". Argumentował, że smartfony mogą być zarówno narzędziem edukacyjnym, jak i "śmiertelnie niebezpiecznym narzędziem" dla dzieci, które dopiero uczą się relacji międzyludzkich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Menzten zagrożeniem dla Nawrockiego? "To nie jest ta liga"
- Z jakichś powodów zabanowaliśmy alkohol w szkole, narkotyki, możliwość przychodzenia z nożami do szkoły - dodał Hołownia, wskazując, że to samo należy dziś zrobić ze smarfonami.
Zapowiedział, że niezależnie od wyników wyborów, "nie zamierza tego tematu odpuścić". - Ten projekt ustawy zostanie złożony (...) niezależnie od tego, czy będę go składał jako marszałek Sejmu, kandydat na prezydenta, prezydent czy Szymon Hołownia - oświadczył.
- Nie zadowoli mnie to, że podpisze się pod tym moje ugrupowanie - grzmiał Hołownia.
Zakaz używania smartfonów w szkołach jest tematem szeroko dyskutowanym. Obecnie 60 proc. placówek w Polsce wprowadziło takie ograniczenia, jednak ich skuteczność zależy od akceptacji rodziców. Szefowa MEN Barbara Nowacka podkreśla, że każda szkoła ma możliwość wprowadzenia zakazu, ale problemem pozostaje korzystanie z telefonów w domach.
Źródło: WP, PAP