Nie widzieli komisji, wygrali przetarg
Przetarg, w którym działacze siedleckiego SLD kupili domki letniskowe nad Bugiem w Mierzwicach, odbył się nieprawidłowo. Prokuratura przedstawiła już zarzuty prezesowi spółki Kom-Gaz w Łosicach i członkom komisji przetargowej - informuje "Rzeczpospolita".
W czasie rzekomego przetargu w grudniu zeszłego roku kupujący domki nie weszli nawet na salę przetargową. Negocjacje i płacenie wadium odbyło się w pokoju prezesa Kom-Gazu Bogdana T., również z SLD.
Członkowie komisji przetargowej podpisali tylko potem protokół podsunięty przez prezesa - ustaliła Prokuratura Rejonowa w Siedlcach. Prezes miał wykorzystać zależność służbową i polecić pracownikom zafałszowanie protokołu.
Domki kupili działacze SLD z Siedlec, m.in. szef biura poselskiego Józefa Oleksego, pracownicy i były szef Delegatury Urzędu Marszałkowskiego, szef Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa w Łosicach.
Ośrodek po Urzędzie Wojewódzkim w Siedlcach mazowiecki Urząd Wojewódzki sprzedał w sierpniu 2002 roku łosickiej spółce komunalnej za 2 tys. zł. Kilka miesięcy później domki kupili ludzie, którzy pracowali lub nadal pracują w budynku dawnego Urzędu Wojewódzkiego w Siedlcach.
Biegły rzeczoznawca wycenił domki na 22 tys. zł. Kom-Gaz uzyskał z ich sprzedaży ponad 12 tysięcy.