Nie słabnie popularność Putina
Gdyby wybory prezydenckie w Rosji odbywały
się w najbliższą niedzielę, to wygrałby je - i to już w
pierwszej turze - Władimir Putin, który zdobyłby 51% głosów
- wynika z najnowszego sondażu fundacji Obszczestwiennoje
mnienije (Opinia Publiczna).
05.08.2006 | aktual.: 05.08.2006 19:39
Zadowolenie z jego pracy w charakterze szefa państwa wyraziło 86% Rosjan.
Urzędujący prezydent wyprzedził lidera Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPFR) Giennadija Ziuganowa (6%) i przywódcę populistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR) Władimira Żyrinowskiego (5%).
Kolejne miejsca zajęli pierwszy wicepremier Dmitrij Miedwiwediew i minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Siergiej Szojgu (obaj po 2%) oraz minister obrony Siergiej Iwanow (1%).
Wybory prezydenckie w Rosji odbędą się wiosną 2008 roku. Putin, który jest w połowie drugiej, czteroletniej kadencji prezydenckiej, prawdopodobnie nie weźmie w nich udziału. Konstytucja FR zabrania mu ponownego kandydowania, a sam publicznie wykluczył możliwość wprowadzenia zmian do ustawy zasadniczej, które umożliwiłyby mu reelekcję.
Wszelako w Rosji coraz częściej słychać głosy, domagające się przeprowadzenia referendum w sprawie trzeciej kadencji Putina. Ostatnio z inicjatywą taką wystąpił prorosyjski parlament Czeczenii.