Nie pracują, ale zapewnią opiekę
Od czwartku kilku spośród dziesięciu anestezjologów, którzy z końcem czerwca złożyli wypowiedzenia, powróci do swych obowiązków. Na razie nie wiadomo w jakiej formie, bo nie są już pracownikami szpitala.
06.07.2006 | aktual.: 06.07.2006 02:36
Anestezjolodzy mówią, że dla dobra pacjentów przynajmniej na jakiś czas zapewnią opiekę chorym na oddziale intensywnej terapii i przy doraźnych, pilnych operacjach. Takie decyzje zapadły w trakcie trwającego do wieczora spotkania lekarzy, dyrekcji szpitala, wojewódzkiego konsultanta anestezjologii, wicewojewody śląskiego i starosty raciborskiego.
Po tym, jak grupa dziesięciu lekarzy-anestezjologów złożyła wypowiedzenia, szpital niemal został sparaliżowany.
Odwołano planowane operacje,bowiem w plaćówce pozostało troje lekarzy tej specjalności: ordynator, jego zastępca oraz młoda lekarka.
Lekarze odeszli z pracy, bo dyrekcja nie zgodziła się na podwyżki ich wynagrodzeń. (bart)
*Wydarzenia TV POLSAT*
Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl