Świat"Nie powinniśmy przepraszać za strach przed terroryzmem"

"Nie powinniśmy przepraszać za strach przed terroryzmem"

Minister spraw wewnętrznych Włoch Giuliano Amato
wyraził opinię, że nie należy przepraszać świata
muzułmańskiego za strach przed terroryzmem. W przemówieniu
wygłoszonym podczas sympozjum, zorganizowanego w Rzymie przez
Ośrodek Studiów Amerykańskich i ambasadę USA, Amato
powiedział, że groźby pod adresem chrześcijan są
niedopuszczalne.

"Nie powinniśmy przepraszać za strach przed terroryzmem"
Źródło zdjęć: © AFP

28.09.2006 22:15

Nie powinniśmy przepraszać islamu za strach przed terroryzmem - oświadczył szef włoskiego MSW komentując spory wokół wykładu Benedykta XVI z Ratyzbony. Jego zdaniem, państwa islamskie proszą nas, byśmy przeprosili, bo boją się, że przegrają wybory.

Islamistom musimy powiedzieć jasno- dodał Amato - że nie do przyjęcia jest to, że gdy papież mówi rzeczy, z którymi się nie zgadzają, pojawiają się fizyczne groźby pod adresem chrześcijan i to niezależnie od naszych historycznych win kolonializmu.

Zdaniem włoskiego ministra, groźby pod adresem chrześcijan znaczą, że islamiści znajdują się w fazie obskurantyzmu, w jakiej katolicy byli cztery wieki temu.

Po karykaturach Mahometa poczułem, że należy za to przeprosić, ale skoro ja to zrobiłem, wy musicie mnie przeprosić za to, że ktoś na ulicy w imię Allaha chce mnie zaatakować, bo to obraża religię - mówił szef włoskiego MSW, cytowany przez agencję ANSA.

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)