Nie poszalejesz na stoku narciarskim
Posłowie chcą zakazać jazdy na nartach pod wpływem alkoholu oraz eliminować chuliganów ze stoków - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Według tego pomysłu, w przypadku spowodowania wypadku policja będzie miała prawo wylegitymować sprawcę, przebadać go alkomatem, a on sam będzie podlegał pod przepisy kodeksu karnego. Policja lub właściciele wyciągu będą też mieli prawo odebrania ważnego biletu na przewóz osobom nietrzeźwym lub powodującym zagrożenie dla innych narciarzy.
Właściciele wyciągów mogliby też egzekwować od niepełnoletnich obowiązek jazdy w kaskach.
Gen. Andrzej Matejuk, komendant główny policji uważa, że bardzo potrzebna jest ustawa, która określi obowiązki narciarza i uprawnienia, jakie na stokach mają policja, służby ratownicze i właściciele wyciągów.