"Nie można zarazić się ptasią grypą, jedząc drób"
Krajowy Konsultant do spraw Epidemiologii uspokaja - nie można się zarazić ptasią grypą, jedząc ugotowany drób. Profesor Andrzej Zieliński przypomina, że wirus jest nietrwały i ginie już w temperaturze 70 stopni Celsjusza. Dlatego nie ma powodu do paniki i wykluczenia z jadłospisu pieczonego, czy duszonego kurczaka.
Profesor Zieliński wyjaśnia, że groźnym dla człowieka wirusem grypy H5N1 można zarazić się poprzez bezpośredni kontakt z chorymi lub padłymi ptakami. W ciągu ostatnich 8-9 lat na świecie zachorowało na ptasią grypę głównie w Azji Południowo-Wschodniej około 200 osób, z tego 100 zmarło. Profesor Zieliński podkreśla, że ptasia odmiana wirusa grypy H5N1 nie przenosi się z człowieka na człowieka. Dodaje, że ptaki zarażają się między sobą poprzez wydzieliny z przewodu pokarmowego i odchody.
Krajowy Konsultant do spraw Epidemiologii uspokaja - jest minimalne niebezpieczeństwo zarażenia ptasią grypą zwierząt domowych, psów czy kotów.
Ptasia grypa - to choroba ptaków uspokają służby sanitarne. Niebezpieczna dla ludzi może być sytuacja, gdyby doszło do mutacji wirusa. Warunkiem powstania takiego zmutowanego wirusa jest jednoczesne zakażenie jednego człowieka lub świni wirusem ludzkiej i ptasiej grypy.