Nie mógł zaspokoić żony, poprosił policję o pomoc

Dopełnienie małżeńskich obowiązków może być dla niektórych prawdziwą katorgą. Najlepszym tego dowodem jest historia pewnego żyjącego w Niemczech Turka, który zgłosił się na policję prosząc o ochronę przed nienasyconą seksualnie małżonką.

26 stycznia 2011, 17:50

Niecodzienną historię opisuje na swoich stronach niemiecki tabloid "Bild". We wtorek na posterunek policji w mieście Waiblingen (południowo-zachodnie Niemcy) zgłosił się turecki mężczyzna i poprosił o policyjną protekcję.

Ojciec dwójki dzieci wyznał, że nie jest w stanie zaspokoić seksualnych żądz swojej żony. Aby uniknąć małżeńskich obowiązków, przez ostatnie cztery lata sypiał na kanapie, co w połączeniu z codzienną pracą doprowadziło go do chronicznego przemęczenia.

W końcu mężczyzna, będący ze swoją żoną 18 lat, nie wytrzymał i wystąpił o rozwód. Jednak formalnie jeszcze do niego nie doszło i kobieta wciąż przychodziła żądając wypełnienia małżeńskich obowiązków. Dlatego Turek zgłosił się na policję i poprosił o pomoc, aby "móc w końcu wyspać się w nocy".