Dodała, że osoby, które opuściły barak, nie miały żadnych obrażeń.
Według Zielińskiej przyczyną pożaru mogło być zaprószenie ognia. W budynku nie było prądu, a mieszkańcy często palili świeczki - powiedziała rzecznik.
Trwa dogaszanie pożaru. Ewakuowanym mają być znalezione mieszkania zastępcze.