PolskaNie ma zdjęć Smoleńska z 10 kwietnia. Dlaczego?

Nie ma zdjęć Smoleńska z 10 kwietnia. Dlaczego?

W czasie złej pogody satelita nie robi zdjęć - tak prokuratura wojskowa tłumaczy, dlaczego nie dysponuje satelitarnymi fotografiami terenu katastrofy 10 kwietnia, wykonanymi w dniu tragedii. Wcześniej minister Jacek Cichocki twierdził, że Polska ma liczne takie fotografie. Mieliśmy je otrzymać od Amerykanów.

Prokuratura badająca katastrofę prezydenckiego samolotu nie ma fotografii satelitarnych zrobionych 10 kwietnia nad Smoleńskiem - napisała "Gazeta Wyborcza". Dlaczego? To sprawdziło radio RMF FM.

Okazuje się - donosi RMF FM - że satelita nie robi zdjęć, gdy przelatując nad wybranym terenem zauważy gęste chmury lub mgłę. Jak mówi w rozmowie z reporterem radia profesor Stanisław Białousz z Wydziału Geodezji i Kartografii Politechniki Warszawskiej, satelity są tak zaprogramowane, by w takiej sytuacji nie robiły zdjęć, bo i tak nic na nich nie widać.

Prokuratura przyznaje, że jest w posiadaniu zdjęć satelitarnych terenu lotniska w Smoleńsku z 5 i 12 kwietnia, kiedy pogoda była ładna. Rzecznik Naczelnego Prokuratora Wojskowego Zbigniew Rzepa mówi, że już w pierwszych tygodniach po katastrofie do akt śledztwa włączano wiele zdjęć z różnych źródeł. I o tych - jak przypuszcza Zbigniew Rzepa - mówił minister Cichocki.

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (679)