Nie ma zastrzeżeń do higieny w katowickiej klinice
Nie było zaniedbań higienicznych w Centralnym
Szpitalu Klinicznym (CSK) w Katowicach - wynika z badań
przeprowadzonych przez powiatową inspekcję sanitarną po tym, gdy
zmarły trzy wcześniaki urodzone w Klinice Neonatologii tego
szpitala.
02.02.2004 16:00
"Ocena mikrobiologiczna wyposażenia i sprzętu kliniki nie wykazała zaniedbań higienicznych. Podczas badań nie wykryto bakterii, która mogłaby spowodować zakażenie u wcześniaków" - powiedział powiatowy inspektor sanitarny w Katowicach Bogusław Kałwak.
Na razie nie ustalono, czy źródłem ewentualnego zakażenia mógł być któryś z pacjentów lub ktoś z personelu. Kluczowe będą teraz wyniki sekcji zwłok noworodków i badań histopatologicznych. Ich wyników należy spodziewać się za około półtora tygodnia. "Nadal prowadzimy postępowanie epidemiologiczne" - podkreślił Kałwak.
Klinika Neonatologii Centralnego Szpitala Klinicznego w Katowicach została zamknięta w ubiegłym tygodniu do czasu wyjaśnienia sprawy. Dzieci, w tym bliźnięta, urodziły się 14 stycznia. Jedna z matek miała zakażenie wewnątrzmaciczne. Wcześniaki przyszły na świat ze skrajnie niską wagą urodzeniową, niewydolnością układu odpornościowego i oddechowego.
Takie noworodki powinny być przewiezione do szpitali z oddziałami intensywnej opieki medycznej. CSK jednak takim nie dysponuje, a okoliczne szpitale nie miały miejsc. Dlatego dopiero po tygodniu dzieci zostały przewiezione do szpitali w Będzinie, Zabrzu i Częstochowie. Stamtąd nadeszła informacja o ich zgonie.
14 stycznia w Centralnym Szpitalu Klinicznym urodziło się w sumie ośmioro dzieci. Pozostała piątka czuje się dobrze.