Nie ma pieniędzy na emerytury dla Chińczyków
Szybkie starzenie się społeczeństwa Chin stwarza poważne zagrożenie dla i tak już mocno nadwyrężonego systemu świadczeń socjalnych - podała agencja prasowa
Xinhua.
24.02.2006 | aktual.: 24.02.2006 13:15
W mających ok. 1 miliarda 300 milionów ludności Chinach jest obecnie 143 mln ludzi w wieku ponad 60 lat i corocznie przybywają kolejne trzy miliony. Jak się szacuje, w roku 2051 do tej kategorii wiekowej zaliczać się będzie co trzeci obywatel - łącznie 430 milionów osób.
Opieka społeczna oraz służba zdrowia w Chinach zmagają się z gwałtownie rosnącą liczbą ludzi starszych - powiedział Li Bengong, przedstawiciel Chińskiego Narodowego Komitetu ds. Starzenia się.
W roku 2004 wydano łącznie na cele społeczne 43,5 miliarda dolarów, czyli ponad 65,5% więcej niż w 2000 roku.
Nie wszyscy obecnie odchodzący na emeryturę mają zagwarantowaną spokojną starość. 85 milionów ludzi starszych na wsi - czyli 65% chińskich emerytów - nie jest objętych państwowym systemem świadczeń - zaznacza Xinhua.
Komitetu ds. Starzenia się odpiera zarzuty, że podłożem kryzysu systemu emerytalnego jest kontrowersyjna polityka demograficzna Chin pod hasłem "jedno dziecko w rodzinie". Przyznaje jednak, że sytuacja pogorszyła się w rezultacie spadku przyrostu naturalnego oraz wzrostu średniej długości życia. Choć ludność Chin zwiększa się obecnie tylko o 10 mln rocznie, władze nie zamierzają zrezygnować z polityki jednego dziecka w rodzinie.