Nie ma miejsc w żłobkach, więc urzędnicy wymyślili...
Wrocławski magistrat wciąż poszukuje wolnych miejsc w żłobkach. Oprócz dofinansowania żłobków niepublicznych urzędnicy zlecili organizacji Familijny Wrocław znalezienie opiekunów dziennych. Mają oni zapewnić maluchom 130 miejsc.
Kto może zostać opiekunem? Osoba, która m.in. nie jest i nie była pozbawiona władzy rodzicielskiej, a jej władza rodzicielska nie została zawieszona ani ograniczona. Opiekun musi posiadać tytuł prawny do lokalu, w którym będzie sprawował opiekę, np. akt własności czy umowę najmu. W jednym lokalu może sprawować opiekę kilku opiekunów. W przypadku opiekowania się więcej niż trojgiem dzieci w wieku od roku opiekunowi musi pomagać druga osoba - wolontariusz.
Opiekunem może być ten, kto zaliczył pełne 160-godzinne szkolenie lub 40-godzinne uzupełniające. To ostatnie dotyczy osób, które są wykwalifikowanymi pielęgniarkami, położnymi, opiekunkami dziecięcymi, nauczycielami edukacji przedszkolnej lub pedagogami opiekuńczo-wychowawczymi.
Ze szkolenia zwolnione są osoby, które pracowały z w wieku do lat trzech przez przynajmniej 12 miesięcy bezpośrednio przed podjęciem pracy jako Wrocławski Opiekun Dzienny. Co daje taka posada? Pracę na umowę-zlecenie na 11 miesięcy w roku (lipiec bądź sierpień będzie miesiącem wolnym od pracy).
- Opiekun może się zajmować maksymalnie pięciorgiem dzieci - informuje Aldona Muszyńska, koordynator zadania Wrocławski Opiekun Dzienny.
Konkurs na opiekunów dziennych potrwa do końca tego roku. - W przypadku, gdyby w tym terminie nie udało się znaleźć odpowiedniej liczby takich osób, wówczas konkurs zostanie przedłużony aż do znalezienia wymaganej ich liczby - tłumaczy Aldona Muszyńska.
Gmina dopłaci do 480 złotych za dziecko miesięcznie. Opiekun może zajmować się maluchem do 10 godzin dziennie. Jeszcze w tym roku opiekunowie rozpoczną pracę. Rodzice za opiekę nad dzieckiem zapłacą trzy złote brutto za godzinę.
Zobacz także: Trzy Uniwersytety Dziecięce we Wrocławiu