"Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przesłuchani"
Prokuratura Rejonowa w Kępnie (Wielkopolskie)
prowadzi postępowanie sprawdzające w sprawie napisu umieszczonego
na ścianie gabinetu jednego z naczelników policji w Ostrzeszowie.
Napis jest cytatem z Feliksa Dzierżyńskiego, który brzmi: "Nie ma
ludzi niewinnych, są tylko źle przesłuchani".
13.01.2005 16:55
Zawiadomienie o przestępstwie złożył w Prokuraturze Okręgowej w Kaliszu jeden z ostrzeszowskich radnych, który zobaczył napis w gabinecie policjanta w czasie jednej z audycji emitowanej przez lokalną telewizję - poinformował rzecznik prasowy kaliskiej prokuratury okręgowej Janusz Walczak.
W ocenie radnego Ryszarda Dadaczyńskiego (niezrzesz.), umieszczenie napisu w gabinecie policjanta może nasuwać przypuszczenie, że w komendzie policji funkcjonuje organizacja, która "w swoim działaniu kieruje się totalitarnymi metodami państwa komunistycznego".
PAP nie udało się skontaktować z naczelnikiem wydziału kryminalnego policji w Ostrzeszowie Janem Olkiewiczem, w którego gabinecie umieszczony jest napis. Na łamach lokalnego "Twojego Pulsu Tygodnia" Olkiewicz nazwał go humoreską historyczną.
Dadaczyński powiedział, że napis takiej treści nie powinien wisieć w komisariacie. Zaznaczył, że nie jest to miejsce prywatne, tylko publiczne. Dodał, że jeszcze żyją ludzie, którzy na własnym ciele "odczuli jego treść".
Prokuratura Okręgowa w Kaliszu przekazała sprawę Prokuraturze Rejonowej w Kępnie. Tej samej prokuraturze zlecono zbadanie opisywanych w lokalnych mediach zarzutów radnego o rzekomym istnieniu sitwy w ostrzeszowskiej komendzie policji i miejscowej prokuraturze.