Nie ma łaski dla przestępstw rasistowskich i seksualnych
Prezydent Francji Jacques Chirac po raz
pierwszy wykluczył sprawców przestępstw rasistowskich i
seksualnych, zwłaszcza wobec dzieci, z aktu łaski, ogłaszanego
corocznie z okazji święta narodowego 14 lipca. Wiadomość ta została opublikowana przez Pałac Elizejski nazajutrz po ujawnieniu kolejnego aktu
antysemickiego - napadu w pociągu podparyskiej szybkiej kolei
regionalnej (RER) na młodą kobietę z dzieckiem, podejrzewaną przez
agresorów o to, że jest Żydówką.
12.07.2004 | aktual.: 12.07.2004 16:11
Co roku prezydent z okazji 14 lipca ogłasza częściowe złagodzenie kary dla niektórych więźniów i skazanych, którzy nie zaczęli jeszcze odbywać kary.
Jak poinformowano w komunikacie Pałacu Elizejskiego, "w tym roku obóz wykluczonych (z aktu łaski) został rozszerzony w porównaniu z poprzednimi latami".
Decyzja ta zapadła w momencie, gdy mnożą się we Francji agresje o podłożu rasistowskim i antysemickim, a opinia publiczna jest wstrząśnięta seryjnymi zabójstwami i zbrodniami seksualnymi na dzieciach i młodych dziewczynach.
Tegoroczny akt łaski przewiduje, że kara więźniów objętych łaską zostanie skrócona o dwa tygodnie w każdym miesiącu pozostającym do odbycia, ale w sumie o nie więcej niż cztery miesiące.
W wypadku osób skazanych, które jeszcze nie zaczęły odbywać kary, jej wymiar zostanie skrócony o dwa miesiące.
Akt łaski prezydenckiej nie obejmuje "sprawców wykroczeń rasistowskich, sprawców przemocy przeciwko osobom, gwałtów i agresji seksualnych karanych wyrokami siedmiu lat więzienia i więcej" dodaje komunikat.