Świat"Nie jestem odpowiedzialny za ten skandal"

"Nie jestem odpowiedzialny za ten skandal"

Przed komisją śledczą brytyjskiej Izby Gmin rozpoczęło się przesłuchanie magnata medialnego Ruperta Murdocha i jego syna Jamesa w związku z aferą podsłuchową, w której główną rolę odegrał tabloid należący do imperium medialnego Murdocha. Właściciel imperium odrzucił zarzuty o "ostateczną odpowiedzialność" w sprawie tzw. afery podsłuchowej.

"Nie jestem odpowiedzialny za ten skandal"
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

19.07.2011 | aktual.: 20.07.2011 10:08

Na początku przesłuchania James Murdoch przeprosił za skandal podsłuchowy. Oświadczył, że "takie praktyki nie współgrają ze standardami, do jakich aspiruje" ich przedsiębiorstwo.

Rupert Murdoch powiedział, że nie ma dowodów na zakładanie podsłuchów rodzinom zamachów 11 września 2001 roku.

Podczas przesłuchania w sprawie afery podsłuchowej oświadczył, że nie był świadomy, iż w 2003 roku była redaktorka naczelna tabloidu "News of the World" (NotW) Rebekah Brooks przyznała się do korumpowania policji.

Podkreślił, że zamknięty 10 lipca "NotW" stanowił mniej niż 1% imperium News Corp., które zatrudnia w sumie 53 tys. ludzi. Dodał, że zamknął tabloid z powodu zarzutów kryminalnych.

Rupert Murdoch powiedział również przesłuchującym go deputowanym, że jest zaszokowany i zbulwersowany sprawą porwanej, a następnie zamordowanej 13-letniej Milly Dowler, do której skrzynki głosowej włamali się hakerzy, działając na zlecenie tabloidu.

Z kolei jego syn, James Murdoch, prezes i generalny dyrektor News International (NI), wydawniczej części globalnego koncernu Ruperta Murdocha, zapewnił, że przedsiębiorstwo działało tak transparentnie jak to możliwe.

Na pytanie, czy "akceptuje swoją ostateczną odpowiedzialność" za skandal, którego ośrodkiem był zamknięty 10 lipca tabloid "News of the World" (NotW), Murdoch odparł krótko: "nie". Zaznaczył, że za decyzją o zamknięciu brukowca nie stały względy finansowe.

Jego syn James, prezes i generalny dyrektor News International, wydawniczej części koncernu Ruperta Murdocha - News Corp., podkreślił, że jego przedsiębiorstwo powinno więcej wagi przykładać do kwestii etyki. Murdoch junior przeprosił przed komisją ofiary włamań do skrzynek głosowych, przeprowadzanych przez hakerów na zlecenie "NotW".

Następnie deputowani maja przesłuchać byłą naczelną uwikłanego w aferę tabloidu "News of the World" Rebekę Brooks.

W ocenie komentatorów, komisja śledcza ds. kultury, mediów i sportu najprawdopodobniej spyta Murdochów, czy wiedzieli o podsłuchach w "News of the World" i czy byli świadomi ich zasięgu. Będą też zapewne pytani o gratyfikacje dla funkcjonariuszy policji w zamian za poufne informacje oraz odszkodowania dla podsłuchiwanych celebrytów, w zamian za obietnicę niewystępowania na drogę sądową.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)