Nie dopuścili do zatrucia miasta
Strażakom ze Skarżyska-Kamiennej udało się zatrzymać wyciek trójpropylenu - niezwykle toksycznej i niebezpiecznej substancji, która wydostała się z cysterny jadącej z Rosji do Gliwic. Wyciek zauważono w niedzielę po południu na stacji kolejowej w Skarżysku.
W akcji uczestniczyło 22 strażaków, którzy przez kilkanaście godzin pracowali w aparatach tlenowych i ubraniach ochronnych. Według oficera dyżurnego Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, wyciekło niewiele trójpropylenu, a substancja nie przedostała się do gleby. (jask)