Nie dali za wygraną. Bój o "pomostówki" trwa
"Solidarność" skierowała do Trybunału Konstytucyjnego skargę w sprawie ustawy o emeryturach pomostowych. Decyzja zapadła na posiedzeniu Komisji Krajowej w Gdańsku.
Związek nie zgadza się przede wszystkim z tym, że o uprawnieniu do wcześniej emerytury ma decydować data zatrudnienia - wyjaśnił szef związku Janusz Śniadek. Zaznaczył, że zdaniem związkowców naruszono w tej kwestii konstytucję. Według szefa "Solidarności", skutki przeforsowania tej ustawy mogą się okazać - w wymiarze finansowym - dużo wyższe od utrzymania dotychczasowego systemu. Janusz Śniadek uważa, że jest to miarą niekompetencji autorów ustawy o emeryturach pomostowych.
"Solidarność" zakwestionowała też listę zawodów uprawnionych do "pomostówek". Związek jest zdania, że o prawie do emerytury pomostowej powinny decydować szczególne warunki lub charakter pracy określone na podstawie kryteriów medycznych, a nie data rozpoczęcia pracy.
Prezydenckie weto do ustawy o emeryturach pomostowych zostało odrzucone przez Sejm w grudniu. Zgodnie z nowymi regulacjami na wcześniejszą emeryturę będzie mogło przejść około 270 tys. osób, czyli czterokrotnie mniej niż według wcześniejszych przepisów.