PolskaNie chcieli uwzględnić reklamacji, teraz mogą dostać 8 lat

Nie chcieli uwzględnić reklamacji, teraz mogą dostać 8 lat

Piotrkowscy policjanci zatrzymali dwóch
właścicieli sklepów z odzieżą i obuwiem, podejrzanych o
fałszowanie dokumentacji reklamacyjnej. Klienci składający
reklamacje na kupione w ich sklepach towary zawsze otrzymywali
negatywną odpowiedź.

19.06.2008 | aktual.: 19.06.2008 12:40

Poszkodowanych może być nawet pół tysiąca osób - powiedziała Ewa Żerek z piotrkowskiej policji.

Dwaj mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego w wieku 45 i 46 lat są właścicielami sklepów z odzieżą i obuwiem sportowym markowych firm na terenie Piotrkowa i Bełchatowa. Według policji, klienci zgłaszający reklamacje na zakupiony tam towar zawsze otrzymywali negatywną odpowiedź.

Policjanci ustalili, że właściciele sklepów fałszowali dokumentację reklamacyjną używając do tego celu podrobionych pieczątek nieistniejących rzeczoznawców. Dlatego w protokole reklamacyjnym z opinii "rzeczoznawcy" zawsze wynikało, że winę ponosi klient - wyjaśniła Żerek.

Według policji, proceder trwał od 2006 roku i dotąd nieuczciwi sprzedawcy fałszując dokumenty mogli oszukać około 500 klientów.

Funkcjonariusze zabezpieczyli podrobione pieczątki i 500 zgłoszeń reklamacyjnych, które będą obecnie szczegółowo analizowane.

Za oszustwo i fałszowanie dokumentów właścicielom sklepów grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Policjanci będą wnioskować o ich aresztowanie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)