"Nie chcemy rozprzestrzeniania świńskiej grypy"
Z powodu rozprzestrzeniania się grypy i wirusów grypopodobnych szczecińskie szpitale wprowadziły ograniczenia w odwiedzinach pacjentów na niektórych oddziałach.
25.01.2011 | aktual.: 25.01.2011 14:11
Dyrektor do spraw lecznictwa Szpitala Klinicznego nr 2 w Szczecinie prof. Florian Czerwiński powiedział, że wprowadzono zakaz odwiedzin na oddziałach: intensywnej terapii, kardiochirurgii, transplantologii z chorobami wewnętrznymi i dializami.
- Wystąpiły w naszym szpitalu przypadki zachorowań na grypę A/H1N1, nie chcemy by się rozprzestrzeniała - wyjaśnił.
Dodał, że na pozostałych oddziałach szpitala pacjentów może odwiedzać jednorazowo tylko jedna osoba. - Bywa, że do chorych przychodzą całe liczne rodziny; teraz, w sezonie grypowym, jest to niewskazane - powiedział.
Ograniczenia wprowadzono też na jednym z oddziałów szczecińskiego szpitala MSWiA.
Rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie Renata Opiela powiedziała, że w ostatnim tygodniu w regionie zgłoszono ponad 1300 przypadków zachorowań na grypę i choroby grypopodobne.
- To nie jest jeszcze dużo, dla porównania w listopadzie notowaliśmy trzykrotnie więcej zachorowań. Spodziewamy się szczytu zachorowań na początku lutego. Dodała, że w regionie zanotowano 17 przypadków grypy A/H1N1, dwie osoby zmarły.
- To bardzo dobrze, że szpitale podejmują takie działania prewencyjne i poprzez ograniczanie wizyt powstrzymują szybkie rozprzestrzenianie się wirusów. Osoby przebywające w szpitalu mają obniżoną odporność i są szczególnie narażone na infekcje - wyjaśniła.