Nie chcą czeczeńskiego wicepremiera w Poznaniu
Działacze Komitetu Wolny Kaukaz złożyli w MSWiA i MSZ pisma, w których domagają się niewpuszczenia do Polski wicepremiera Czeczenii Ramzana Kadyrowa, podejrzanego o zbrodnie wobec narodu czeczeńskiego.
Według przedstawicieli Wolnego Kaukazu, Kadyrow, który jest prezesem klubu sportowego Terek Grozny, zamierza przylecieć do Poznania na rewanżowy mecz jego klubu z miejscowym Lechem, który zostanie rozegrany w czwartek.
Kadyrow jest wicepremierem lojalnego wobec Moskwy rządu Czeczenii i szefem służby bezpieczeństwa republiki. Piotr Lisiewicz z Komitetu Wolny Kaukaz powiedział, że Kadyrow podejrzewany o zbrodnie przeciwko narodowi czeczeńskiemu. Według Komitetu, w piwnicy domu Kadyrowa istnieje katownia, w której torturowani są więźniowie.
Do wniosków przekazanych MSZ i MSWiA działacze Wolnego Kaukazu dołączyli raport Amnesty International oraz prasowe relacje świadków dotyczących działalności Kadyrowa i jego wojsk.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych do poniedziałku nie otrzymało sygnału, że Ramzan Kadyrow ubiega się o polską wizę. Jarosław Drozd, wicedyrektor Departamentu Systemu Informacji MSZ, poinformował jednak, że Ramzan Kadyrow nie jest ścigany w wymiarze prawno-międzynarodowym i jeżeli wystąpi o wizę, to sprawa jej udzielenia pozostanie otwarta.