Nie będzie ustawy o wcześniejszych emeryturach
Nikt, kto przed 1 stycznia 1999 roku był
zatrudniony w szczególnym charakterze lub w warunkach
szczególnych, nie może już liczyć na wcześniejszą emeryturę. Rada
Ministrów nie godzi się na obywatelski projekt ustawy o
wcześniejszych emeryturach, który przygotował OPZZ. Tym samym
upadły nadzieje 775 tysięcy osób - pisze "Dziennik Zachodni".
18.09.2006 | aktual.: 18.09.2006 07:59
To zdecydowanie ruch antypracowniczy i antyspołeczny - używa mocnych słów Andrzej Chwiluk, przewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce.
Osobiście zaangażował się na Śląsku w zbieranie podpisów pod projektem obywatelskim ustawy o wcześniejszych emeryturach dla osób pracujących w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze, urodzonych w latach 1949-68. Projekt ten przygotowało Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych.
Osoby oczekujące na ustawę o emeryturach pomostowych czują się oszukane przez władze. Ich rozżalenie spotęgował fakt, że w 2005 roku zostały uchwalone szczególne rozwiązania dla jednej z grup zawodowych, jaką są górnicy- mówi Wiesława Tarnowska, wiceprzewodmicząca OPZZ.
Arkadiusz Siekaniec, szef ZZGwP w Zakładzie Energetyki Cieplnej przy kopalni "Kleofas", także zaangażowany w zbieranie podpisów, mówi o niektórych kolegach krótko: pracują w XXI wieku, ale w warunkach XIX-wiecznych.
Taka decyzja rządu to wyzwanie rzucone związkowcom. Może władza chce rozmawiać na takiej ścieżce, którą pokazali w ubiegłym roku górnicy protestujący na Wiejskiej? - pyta. (PAP)