PolskaNie będzie świńskiego ryja, pistoletów i oskarżeń

Nie będzie świńskiego ryja, pistoletów i oskarżeń

Nie będzie świńskiego ryja, pistoletów i nieustannych oskarżeń. Kampania prezydencka w tym roku ma być wyważona i spokojna. Dlatego znany z ostrych wystąpień popartych szokującymi gadżetami Janusz Palikot znika na co najmniej dwa miesiące. Jak się dowiedzieliśmy, szefowie Platformy Obywatelskiej zabronili kontrowersyjnemu posłowi wypowiadać się w mediach na jakikolwiek temat do końca kampanii wyborczej

Nie będzie świńskiego ryja, pistoletów i oskarżeń

24.04.2010 | aktual.: 26.04.2010 10:24

– To będzie krótka, intensywna kampania. Politycy muszą zwracać uwagę na to co robią, co mówią. Niektóre wewnątrzpartyjne zagrywki mogą zaszkodzić kandydatowi, którego promuje ta partia. Nie spodziewam się udziału Janusza Palikota w kampanii wyborczej – mówi "Faktowi" Joanna Mucha, posłanka PO. Potwierdzają to bliscy współpracownicy Donalda Tuska. – Kampania ma być spokojna, wyważona, konkretna, bez Janusza Palikota - mówią wprost.

Kontrowersyjnego polityka PO od dwóch tygodni nie ma w mediach. I tak ma być do 20 czerwca, czyli dnia wyborów. W korytarzach sejmowych Palikot ma unikać dziennikarzy, nie zobaczymy go w studiach telewizyjnych, ani nie będzie udzielać radiowych wywiadów. Wszystko po to, by Palikot, znany z notorycznego krytykowania Lecha Kaczyńskiego, nie wyskoczył z kolejnym skandalem.

Sztabowcy PO obawiają się, że jakakolwiek jego wyskok może doprowadzić do porażki Komorowskiego. Pytanie tylko, czy Palikot wytrzyma...

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
Kaczyński i Szczypińska. Tak zmieniła ich katastrofa

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (40)