Nie będzie strajku w szpitalu w Żorach
Pielęgniarki i niemedyczni pracownicy
szpitala w Żorach na Śląsku zawarli wstępne
porozumienie płacowe z pracodawcą i odwołali zaplanowany
bezterminowy strajk.
O wypracowaniu kompromisu w tej sprawie poinformowała PAP przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w szpitalu Grażyna Rogowska. Jak powiedziała, ostateczne podpisanie parafowanego we wtorek porozumienia zaplanowano na godzinę 10.00 w środę.
Według Rogowskiej, pielęgniarki, które domagały się podwyżek o 300 zł do podstawy wynagrodzenia w okresie od stycznia do kwietnia, zgodziły się na dodatek w wysokości 450 zł w okresie od lutego do kwietnia. Chcą także nadal rozmawiać o podwyżkach stawek od maja, kiedy będą obowiązywać nowe kontrakty z NFZ. Mają to być - jak chcą pielęgniarki - podwyżki wyższe niż 300 zł.
Na mocy środowych ustaleń, mają też wzrosnąć wynagrodzenia pracowników niemedycznych, którzy domagali się 180 zł od stycznia do kwietnia. Formy i wysokość dodatkowych świadczeń dla nich mają być zróżnicowane; szczegóły będą znane w środę.
Protestem nie grozili lekarze z żorskiego szpitala. Im wcześniej zagwarantowano podwyżki płac.
Stroną w sporze jest zarząd należącej do samorządu spółki Miejskie Zakłady Opieki Zdrowotnej. W ubiegłym tygodniu w żorskim szpitalu odbył się już dwugodzinny strajk ostrzegawczy. Związki zawodowe groziły, że w przypadku fiaska wtorkowych negocjacji, określanych jako "rozmowy ostatniej szansy", w szpitalu rozpocznie się bezterminowy protest.