PolskaNie będzie śledztwa za słowa "Ty Żydówo"

Nie będzie śledztwa za słowa "Ty Żydówo"

Lubelska prokuratura uznała, że podczas kłótni na UMCS między wykładowczyniami, w której padły słowa "Ty Żydówo", nie doszło do przestępstwa. Profesor, która miała tych słów użyć, została zawieszona, a sprawą zajmuje się rzecznik dyscyplinarny uczelni.

Prokuratura badała, czy nie doszło do przestępstwa publicznego znieważenia osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej lub wyznaniowej, za co grozi kara do trzech lat więzienia.

- Prokurator odmówił wszczęcia śledztwa w tej sprawie z powodu stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego - poinformowała Agnieszka Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Prokuratura ustaliła, że wykładowczyni, do której kierowane były słowa "Ty Żydówo", nie jest narodowości żydowskiej.

Nikt w tej sprawie nie składał do prokuratury zawiadomienia; prokuratura sama podjęła decyzję o zajęciu się tą sprawą po licznych publikacjach prasowych opisujących incydent na uczelni.

Incydent ten miał miejsce w październiku na wydziale humanistycznym Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. Pismo w tej sprawie złożyło do władz wydziału kilku studentów. Opisali oni w nim, że do konfliktu doszło, kiedy prof. Barbara Jedynak z Instytutu Kulturoznawstwa przedłużyła nieco zajęcia ze swoimi studentami. Do sali weszła dr Marzena Zawanowska z tego samego instytutu, która miała właśnie w tej sali rozpoczynać zajęcia z judaistyki ze studentami. Między wykładowczyniami doszło wtedy do nieprzyjemnej wymiany zdań, w której prof. Jedynak miała powiedzieć do dr Zawanowskiej: "Ty Żydówo".

Sprawa na wniosek rektora UMCS prof. Andrzeja Dąbrowskiego trafiła do rzecznika dyscyplinarnego, który prowadzi obecnie postępowanie wyjaśniające. Po jego zakończeniu zdecyduje, czy wobec profesor wszcząć postępowanie dyscyplinarne. Gdyby do niego doszło, toczyłoby się ono przed uczelnianą Komisją Dyscyplinarną, która ma szeroki wachlarz możliwości decydowania - od umorzenia sprawy, poprzez ukaranie pracownika np. naganą, aż do wydalenia go z uczelni.

Rektor UMCS - po wszczęciu postępowania przez rzecznika - zawiesił prof. Jedynak w pełnieniu obowiązków nauczyciela akademickiego. Jak tłumaczyła rzeczniczka UMCS Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, decyzja o zawieszeniu zapadła m.in. po to, by zapewnić warunki do spokojnego wyjaśnienia sprawy.

Konflikt opisały media. Rzeczniczka UMCS mówiła wtedy, że prof. Jedynak złożyła wyjaśnienia i zaprzeczyła w nich, jakoby użyła sformułowania "Ty Żydówo" wobec swojej koleżanki. Dr Zawanowska nie chciała o incydencie rozmawiać z mediami.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)