Nie będzie leków za grosz
Koniec z lekami za grosz, minister zdrowia chce
zabronić promocji na leki refundowane. Powód? Oczywiscie oszczędności - informuje "Gazeta Wyborcza".
Małgorzata Koszur, rzeczniczka NFZ w Szczecinie: Za dużo wydajemy na refundację leków, brakuje na leczenie. Dlatego ograniczenie tych promocji jest bezwzględnie konieczne.
Podobnego zdania jest Paweł Trzciński, rzecznik ministra zdrowia: Pacjent tego nie widzi, ale oszczędności z promocji leków refundowane są pozorne. Trzciński wyjaśnia, że apteki zarabiają na refundacji z NFZ, a pieniądze na to pochodzą z naszych składek zdrowotnych. Dlaczego aptekom opłaca się oferować leki za grosz? Bo im większy obrót, tym większy procent upustu w cenie leku w hurtowni i od producentów.
Tymczasem NFZ z roku na rok wydaje coraz więcej pieniędzy na refundację: w 2005 r. było to 6,315 mld zł, o 205 mln zł więcej niż rok wcześniej.
Pacjenci kupują leki na zapas, przynoszą do nas potem zbędne opakowania do utylizacji, leki się marnują- mówi Danuta Parszewska-Knopf, prezes Szczecińskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej. W ubiegłym roku Izba walczyła o wprowadzenie zakazu promocji na leki refundowane bo leki za grosz według Izby świadczyły o układach nie fair między niektórymi farmaceutami a producentami. Jeśli ten zakaz wejdzie, wreszcie między aptekami będzie zdrowa konkurencja- mówi Knopf. Na razie promocje prowadzą wszystkie apteki. (PAP)