Świat"New York Times" o memorandum w sprawie Iraku i Afganistanu

"New York Times" o memorandum w sprawie Iraku i Afganistanu

W tajnym memorandum, przesłanym w końcu ubiegłego tygodnia szefom amerykańskich resortów dyplomacji, obrony i wywiadu, doradczyni prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Condoleezza Rice zaproponowała reorganizację instytucji zajmujących się sprawami Iraku i Afganistanu - ujawnia "New York Times".

06.10.2003 | aktual.: 06.10.2003 10:06

Nowojorski dziennik pisze, iż proponowana przez Rice reforma zakłada powołanie nowej "grupy ds. stabilizacji Iraku". Na jej czele miałaby stanąć pani Rice, co zdaniem Reutera, zasadniczo umocniłoby jej pozycję, a także zakres odpowiedzialności na amerykańskiej scenie politycznej.

Celem reformy ma być jak najszybsze opanowanie chaosu i niepokojów, trapiących zarówno Irak, jak i Afganistan - podkreśla "New York Times", dodając iż w obu tych krajach żołnierze USA coraz częściej stają się celem ataków, podejmowanych przez reorganizującą się opozycję.

Rice miała opracować memorandum po naradzie, jaką odbyła pod koniec sierpnia z prezydentem George'em W. Bushem. W pracach nad dokumentem miał uczestniczyć też wiceprezydent Dick Cheney, sekretarz stanu Colin Powell i minister obrony Donald Rumsfeld.

Doradczyni prezydenta USA proponuje stworzenie podlegających jej bezpośrednio - w ramach grupy ds. stabilizacji - nowych "roboczych grup", których głównym zadaniem byłaby koordynacja działań, prowadzonych w ramach kampanii antyterrorystycznej, rozwój gospodarczy i polityczny Iraku. Tym samym administracja miałaby przekazać mediom "silny sygnał", iż "znaleźliśmy się w całkowicie nowej fazie działań" - uważa Rice.

Jak odnotowuje nowojorski dziennik, ludzie stojący na czele nowych "roboczych grup" byliby bezpośrednio odpowiedzialni przed Rice, co sygnalizuje, iż Biały Dom chce mieć więcej do powiedzenia w sprawach stabilizacji sytuacji w Iraku i Afganistanie. Przedstawiając taką opinię, dziennik zastrzega jednak, iż tego rodzaju interpretacja memorandum została odrzucona przez źródła w Białym Domu.

"New York Times" dodaje, że sam Rumsfeld, coraz ostrzej krytykowany za błędy popełniane po wojnie w Iraku, poparł reorganizację, proponowaną przez doradczynię prezydenta. Rzecznik Rumsfelda Lawrence di Rita powiedział gazecie, że minister "jest poinformowany o nowym podejściu". Stosunki Rumsfelda z amerykańskim głównym cywilnym administratorem Iraku Paulem Bremerem "pozostaną bez zmian" - zastrzegł rzecznik.

Według dziennika, na czele grupy zajmującej się walką z terroryzmem stanie Frances Townsend, grupy spraw gospodarczych, w tym ropy naftowej, Gary Edson. Roboczą grupą, mającą nadzorować proces budowania instytucji politycznych w Iraku i Afganistanie kierowałby były ambasador USA w Indiach Robert Blackwill. Za grupę, której zadaniem miałaby być koordynacja współpracy z mediami, odpowiadać miałaby dyrektor w biurze Rice ds. mediów, Anna Perez - ujawnia "New York Times".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)