New Jersey: nielegalni imigranci wyjeżdżają
Wielu nielegalnych imigrantów opuściło w ostatnich tygodniach Stany Zjednoczone i powróciło do krajów pochodzenia. Takie dane nadchodzą z wielu zakładów pracy. Są tacy, którzy na załatwienie stałego pobytu czekali kilka lat. Teraz zrezygnowali i powracają do ojczyzny. Jest wśród nich sporo Polaków.
Jeszcze parę miesięcy temu każdego tygodnia pojawiało się 20-30 nowych imigrantów poszukujących pracy. Byli to głównie przybysze z Meksyku, Gwatemalii i Salwadoru. Zdarzali się też Polacy i Słowacy. Teraz prawie ich nie ma - twierdzi jeden z przedsiębiorców budowlanych Johny G. z Palisades Park.
Po zaostrzeniu kontroli na granicach, lotniskach i w biurach INS, cudzoziemców w USA jest znacznie mniej.
_ Ludzie boją się przyjazdu do Stanów. Nie chcą być nielegalnie zatrudnieni. Niektórzy wręcz myślą, że w USA toczy się wojna_ - uważa Johny. Jego zdanie podziela Raul Reyes pochodzący z Meksyku. - Wielu odstrasza rosnące wciąż bezrobocie - mówi Reyes, mieszkaniec Passaic.
_ Mój znajomy czekał na sponsorowanie przez pracodawcę 6 lat. Ostatnie wydarzenia sprawiły, że poczuł się niepewnie. Zatęsknił też za rodziną i kilka dni temu poleciał do Polski_ - opowiada Witold Zięba z Clifton.
Ameryka się kończy. Z pracą coraz gorzej. Tylko patrzeć jak upadnie gospodarka. Nie wiadomo też jak potoczy się wojna z terroryzmem. O papierach nie ma co marzyć, więc po co tu siedzieć?- pyta Jan Z. z Passaic.
Do New Jersey przybyło w ostatniej dekadzie setki tysięcy cudzoziemców. Obecnie mieszka ich tu ponad 8,4 mln, z czego ponad 1 mln to osoby urodzone poza granicami USA. Od 1990 r. tylko w powiecie Bergen zamieszkało blisko 53 tys. nowych imigrantów. Najwięcej nowo przybyłych pochodziło z Dominikany (36.011), Filipin (26 559), Polski (21 524). (BA/pr)