ŚwiatNetanjahu: Izrael musi być obecny na Zachodnim Brzegu

Netanjahu: Izrael musi być obecny na Zachodnim Brzegu

Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył, że jego kraj musi być obecny na Zachodnim Brzegu Jordanu nawet po osiągnięciu porozumienia pokojowego.

Netanjahu: Izrael musi być obecny na Zachodnim Brzegu
Źródło zdjęć: © AFP | GALI TIBBON

20.01.2010 | aktual.: 21.01.2010 08:25

Według niego z doświadczeń związanych z atakami rakietowymi z pogranicza z Libanem i Gazą wynika, iż Izrael musi być w stanie zapobiegać przemytowi takiego uzbrojenia na palestyńskie terytoria na Zachodnim Brzegu. - Nie możemy pozwolić sobie, aby takie rzeczy znalazły się na wprost centrum naszego kraju - oświadczył Netanjahu. - Jesteśmy otoczeni przez stale rosnący arsenał rakietowy, rozmieszczony we wspieranych przez Iran enklawach na północy i na południu - mówił, nawiązując do Libanu i Strefy Gazy.

W ramach programu pokojowego Palestyńczycy chcą utworzenia niezależnego państwa na Zachodnim Brzegu, w Strefie Gazy i we wschodniej Jerozolimie bez izraelskiej obecności wojskowej czy cywilnej.

Podczas konferencji prasowej Netanjahu przedstawił systemy obronne opracowywane przez Izrael do przechwytywania nadlatujących rakiet, ale zastrzegł, że są one "niewspółmiernie drogie".

Podczas konferencji Netanjahu zaapelował również o międzynarodowe sankcje przeciwko Iranowi. Jego zdaniem istnieje "szeroka akceptacja" dla izraelskich poglądów, iż irański program atomowy stanowi strategiczne zagrożenie. - Pytaniem jest, czy znajdzie się chęć do działania. Wkrótce się przekonamy - oświadczył. Premier nie skomentował możliwości przeprowadzenia przez Izrael lub inne państwo ataku militarnego na Iran.

Władze w Teheranie przekonują, że ich program nuklearny ma charakter cywilny i służy jedynie pozyskaniu energii elektrycznej. Izrael, USA i inne kraje zachodnie podejrzewają, że może on służyć do budowy broni atomowej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)