Nepal: tydzień po trzęsieniu ziemi ratownicy odnaleźli żywe osoby
Osiem dni po trzęsieniu ziemi w Nepalu ratownicy wydobyli spod gruzów cztery żywe osoby, w tym 101-letniego mężczyznę. Z kolei według agencji AFP staruszek został uratowany już w sobotę, choć dopiero teraz o tym poinformowano. Jest on ranny, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - podały służby ratunkowe.
03.05.2015 | aktual.: 03.05.2015 15:44
Dwaj mężczyźni i kobieta zostali uratowani z gruzów domu w pobliżu wioski Syauli, 60 km na zachód od stolicy kraju, Katmandu. Przewieziono ich do pobliskiego szpitala wojskowego.
Kilka godzin później MSW Nepalu poinformowało, że we wsi Kimtang, w środkowej części kraju, zespół złożony z nepalskich policjantów i japońskich ratowników wyciągnął spod rumowiska ponadstuletniego mężczyznę. Ostatnie dni spędził on pod gruzami budynku gospodarczego przy swoim domu. Mężczyznę przetransportowano śmigłowcem do szpitala.
Agencja dpa podkreśla, że 101-latek przeżył już trzęsienie ziemi w 1934 roku.
Tymczasem jeszcze niedawno nepalskie władze ogłosiły, że nie ma już szans na znalezienie ocalałych z kataklizmu.
Łącznie liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, które nawiedziło Nepal 25 kwietnia, wynosi obecnie 7056, lecz władze uważają, że może ich być o wiele więcej.
W niedzielę do Nepalu ma przybyć co najmniej setka amerykańskich żołnierzy i dwa śmigłowce. Mają oni pomóc w dostarczeniu dostaw humanitarnych do objętych trzęsieniem trudno dostępnych terenów.