NBP przekazał grant fundacji Kwaśniewskiego
Ukraiński miliarder Wiktor Pinczuk nie jest jedynym darczyńcą fundacji Aleksandra Kwaśniewskiego "Amicus Europae". Serwis internetowy TVN24 podał, że na tydzień przed końcem prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego, fundacja dostała kilkadziesiąt tysięcy zł od Narodowego Banku Polskiego, kierowanego przez Leszka Balcerowicza.
18.05.2007 | aktual.: 18.05.2007 09:11
Prezes fundacji Kwaśniewskiego, Ireneusz Bil, na specjalnie zwołanej konferencji mówił co innego: Nigdy nie braliśmy państwowych pieniędzy - przekonywał.
Ze sprawozdania finansowego fundacji wynika jednak, że w 2005 roku, kiedy Kwaśniewski był jeszcze głową państwa, wpłacono na konto jego fundacji 176 tysięcy zł. Bil twierdził, że pieniądze te pochodziły głównie od prywatnych darczyńców a kwoty były drobne, nie przekraczały 15 tysięcy. W przypadku takich kwot fundacja nie ma obowiązku opublikowania informacji o nich.
Biuro prasowe NBP potwierdziło, że na początku grudnia 2005 roku fundacja "Amicus Europae" dostała 25 tys. zł dotacji celowej. NBP może przekazywać takie dotacje. Pieniądze miały być przeznaczone na debaty o transformacji ekonomicznej. W 2006 roku fundacja zwróciła bankowi 10 tys. niewykorzystanych środków.
Prezes fundacji Kwaśniewskiego tłumaczył, że pozycja zaksięgowana jako "zwrot dotacji NBP" był honorowym zwrotem darowizny od osoby prywatnej, która miała konto w NBP, jednak - jak sprawdził tvn24.pl - konto w NBP mogą mieć tylko inne banki i szeroko rozumiana budżetówka.