26-06-2008 06:47
Nazwą oczyszczalnię ścieków imieniem prezydenta
Kończący za kilka miesięcy urzędowanie w Białym Domu George W. Bush może niedługo zostać patronem nietypowego obiektu. Imię Busha miałaby nosić... oczyszczalnia miejska w San Francisco - donosi "Dziennik".
Bushowi przypadnie w udziale zaszczyt daleko mniejszy, niż było to w przypadku George’a Washingtona, od którego pochodzi nazwa amerykańskiej stolicy, a nawet Ronalda Reagana - patrona jednej z autostrad.
Mieszkańcy kalifornijskiego miasta zebrali już sporo ponad siedem tysięcy niezbędnych podpisów pod petycją, by oczyszczalnia Oceanside Water Pollution Plant zmieniła nazwę. Decydujące w tej sprawie będzie referendum, które odbędzie się w listopadzie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.