PolskaNawałnice przechodzą nad Podkarpaciem

Nawałnice przechodzą nad Podkarpaciem

Nad Podkarpaciem przechodzą nawałnice. Przesiąknięta wodą ziemia nie przyjmuje już deszczu. Z minuty na minutę podlewane są nowe tereny. Podkarpaccy strażacy nie nadążają z interwencjami.

03.06.2010 | aktual.: 04.06.2010 09:47

Postawione są na nogi wszystkie zastępy zawodowej i ochotniczej straży pożarnej. Jak mówi rzecznik Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie kapitan Marcin Betleja - sam przebywający w w rejonie Tarnobrzega, zagrożonego falą powodziową Wisły - ratownicy pracują bez wytchnienia. Urywają się telefony z prośbą o interwencje i to praktycznie w całym województwie.

Burze spowodowały, że kilka dróg krajowych w regionie jest nieprzejezdnych.

Jak poinformował rzecznik podkarpackiej policji nadkom. Paweł Międlar, zablokowana jest droga krajowa nr 19 w Stobiernej (pow. rzeszowski), tam woda zalała jezdnie na długości ok. 500 metrów. Woda sięga wysokości 50-60 cm. Droga krajowa nr 19 prowadzi z Kuźnicy Białostockiej do Rzeszowa.

Nieprzejezdna jest też droga krajowa nr 4 w miejscowościach: Podgrodzie (pow. dębicki) i Klęczany (pow. ropczycko-sędziszowski). Droga krajowa nr 4 prowadzi od granicy z Niemcami do przejścia granicznego z Ukrainą w Korczowej.

Woda zalała też jezdnię drogi krajowej nr 9, prowadzącej z Radomia do przejścia w Barwinku, w miejscowości Wyżne (pow. strzyżowski).

Zablokowana jest również droga krajowa nr 28 w Jaśle, woda zalała dwie ulice w mieście, które są częścią tej trasy. Droga krajowa nr 28 prowadzi z Małopolski do przejścia granicznego w Medyce.

Jak powiedział Międlar, na wielu zablokowanych odcinkach nie ma możliwości poprowadzenia objazdów, gdyż drogi lokalne albo są także zalane przez wodę, albo są bardzo podmyte, co uniemożliwia kierowanie na nie zwiększonego ruchu samochodów.

Wojewoda Podkarpacki zwrócił się szefa Sztabu Generalnego o skierowanie wojska do działań na terenie gminy Gorzyce w powiecie tarnobrzeskim. Do tego regionu ma trafić 200 żołnierzy oraz cztery pływające transportery samobieżne.

Wojskowi mają pomagać przy umacnianiu wałów uszkodzonych przez poprzednią fale wezbraniową na rzece Trześniówce i rzece Łęg w gminie Gorzyce. Został tam też skierowany śmigłowiec, który będzie się starał z powietrza uszczelnić wyrwy w wałach; te do których nie można dotrzeć w inny sposób.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)