Naukowiec-oszust został bohaterem, bo przeprosił
Południowokoreański sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie miejscowego naukowca, oskarżonego o sfałszowanie wyników badań, dotyczących klonowania komórek macierzystych.
Naukowiec Hwang Wu Suk został skazany na karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu. 56-letni pracownik Narodowego Seulskiego Uniwersytetu odpowiadał przed sądem za fałszerstwo, sprzeniewierzenie funduszy państwowych i naruszenie praw bioetycznych. Sąd uznał zasadność oskarżenia, wskazał jednak na skruchę podsądnego - stąd wyrok w zawieszeniu.
Hwang stał się niemal bohaterem narodowym Korei Południowej, gdy w lutym 2004 roku zakomunikował, iż udało mu się sklonować komórki macierzyste, co mogłoby prowadzić do opracowania terapii w wielu nieuleczalnych dziś chorobach jak np. choroba Alzheimera.
Śledztwo, wszczęte na uniwersytecie pod koniec 2005 roku, wykazało jednak, iż praca oparta została na wątpliwych podstawach, a wyniki badań zostały sfałszowane. Hwang złożył publiczne wyrazy ubolewania z powodu afery i zrezygnował ze stanowiska. Nadal jednak twierdzi, że naukowcy południowokoreańscy są w stanie klonować komórki macierzyste.
W 2006 r. Hwang założył własną fundację - SooAm Biotech Research Foundation - zajmującą się klonowaniem zwierząt, w tym psów.