Naukowcy z robotami w Sejmie
Naukowcy z robotami na kilka godzin opanowali Sejm. Powodem było spotkanie, podczas którego profesorowie dyskutowali o najważniejszych problemach nauki. Dyskusji przysłuchiwali się marszałek sejmu i minister nauki.
17.03.2005 | aktual.: 17.03.2005 16:24
Największe zainteresowanie wzbudziło to, co działo się w kuluarach Sejmu. Po podłodze jeździły różnego rodzaju maszyny i słychać było rozmaite dźwięki.
Zachwyt wywoływał robot w kształcie skorpiona, skonstruowany przez naukowców z Politechniki Śląskiej. Maszyna sama chodzi i ma specjalne czujniki, dzięki którym omija przeszkody. Zainstalowano w niej także kamerę. Naukowcy pracują, aby w przyszłości z robotem można było rozmawiać.
Profesorowie zaprezentowali też specjalny skaner oraz sztuczne serce. Uczestnicy spotkania podkreślali, że w Polsce wciąż jest zbyt mało pieniędzy na edukację i badania naukowe. Prof. Zbigniew Religa powiedział, że najbardziej cierpią na tym młodzi, zdolni naukowcy, którzy nie mają szans rozwoju i będą chcieli wyjeżdżać za granicę.