Naukowcy: informacje o odnalezieniu grobu Jezusa nie są prawdziwe
Naukowcy przyjęli ze
sceptycyzmem rewelacje autorów filmu dokumentalnego,
wyprodukowanego przez znanego reżysera Jamesa Camerona, o rzekomym
grobowcu Jezusa i jego rodziny. Hipoteza o rzekomym grobie Jezusa nie wytrzymuje standardów archeologicznych - twierdzi jeden z odkrywców grobowca.
27.02.2007 | aktual.: 27.02.2007 22:46
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/jezus-pochowany-z-synem-6038674228474497g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/jezus-pochowany-z-synem-6038674228474497g )
Jezus pochowany z synem
Film "Zaginiony grobowiec Jezusa", którego reżyserem jest Simcha Jacobovici z Toronto, ma być pokazany w telewizji Discovery Channel 4 marca.
Na zapowiadającej go konferencji prasowej w Nowym Jorku Cameron zaprezentował dwie kamienne urny (ossuaria) z grobowca odkrytego w czasie prac budowlanych w Jerozolimie 27 lat temu. Według autorów filmu miały one zawierać szczątki Jezusa i Marii Magdaleny, a pozostałe odnalezione w grobowcu ossuaria - szczątki innych członków rodziny Chrystusa.
Naukowcy odrzucili jednak tę hipotezę już w 1996 roku, gdy telewizja BBC nadała krótki film dokumentalny na ten temat.
Przypomina się, że dokument wyprodukowany przez Camerona, zdobywcę Oscara za "Titanica", pojawił się wkrótce po wielkim sukcesie filmu "Kod Da Vinci", w którym Maria Magdalena ma dziecko z Jezusem.
Izraelski archeolog Amos Kloner, jeden z odkrywców grobowca, ocenił, że hipoteza o grobowcu rodziny Jezusa nie wytrzymuje standardów archeologicznych, ale jest dochodową opowieścią telewizyjną. Po prostu chcą na tym zrobić pieniądze - oznajmił Kloner.
Według niego w grobowcu pochowano żydowską rodzinę o popularnych wówczas imionach, podobnych do tych, jakie nosili bliscy Jezusa. Poza tym rodzina Jezusa, pochodząca z Nazaretu, była zbyt uboga, aby mieć wspólny grobowiec w Jerozolimie.
Wypowiadający się w filmie Stephen Pfann, biblista z uniwersytetu w Jerozolimie, uważa, że chrześcijanie "tego nie kupią". Sceptycy zechcą zobaczyć coś, co wskaże słabe punkty w historii, którą tak wiele ludzi tak bardzo sobie ceni - powiedział.
W grobowcu sprzed 2 tys. lat znajdowało się w sumie 10 urn. Wyryte na nich inskrypcje przetłumaczono m.in. jako Jezus syn Józefa, Maria, Józef, Maria Magdalena oraz Juda syn Jezusa.
Jacobovici, który jest współautorem świeżo wydanej książki "Grób rodzinny Jezusa", twierdzi, że dowodem na prawdziwość prezentowanej przez niego tezy jest napis na jednym z ossuariów: "Mariamene". We wczesnych tekstach chrześcijańskich w ten właśnie sposób była określana Maria Magdalena.
Poza tym na korzyść odkrycia przemawiają - według autorów filmu - przeprowadzone badania statystyczne i testy DNA.
Statystyka wykazała, że prawdopodobieństwo zbieżność imion na ossuariach z imionami rodziny Jezusa wynosi 1:600. Badania DNA zaś wskazują, że osoby pochowane w urnach przypisywanych Jezusowi i Marii Magdalenie nie były bratem i siostrą, a zatem mogły być małżeństwem.