Nauczyciele na eksport do Uzbekistanu
Przynajmniej 150 nauczycieli ma szansę
wyjechać na Wschód, głównie do krajów dawnego ZSRR, by uczyć
polskiego. To szansa dla absolwentów polonistyki i pedagogiki,
którym coraz częściej po studiach grozi bezrobocie - pisze "Gazeta
Wyborcza".
13.10.2005 | aktual.: 13.10.2005 09:43
Praca czeka w szkołach na Białorusi, Ukrainie, w Rosji, na Łotwie, w Kazachstanie, Uzbekistanie, Kirgistanie, Mołdawii, Rumunii i Armenii. Poza lekcjami języka polskiego dla młodzieży i dorosłych, nauczyciele będą współpracować z polonijnymi mediami - pomagać w przygotowywaniu audycji radiowych albo redagowaniu artykułów do polskojęzycznych gazet. Poza tym trzeba będzie organizować kółka zainteresowań dla dzieci, zajęcia z literatury, zespoły folklorystyczne.
- Chodzi także o organizowanie życia Polonii, stwarzania im okazji do kontaktu z polską kulturą i tradycją - mówi Krystyna Staroń, kierownik zespołu ds. Polonii w Centralnym Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli, który rekrutuje nauczycieli.
Choć zainteresowanie ofertą jest spore, to gotowość do wyjazdu zgłosiło na razie tylko około 30 osób. Miejsc jest pięć razy więcej!
Od 1991 roku Polska wysłała na Wschód ponad 600 nauczycieli. Opiekowali się prawie 40 tys. uczniów w wieku od 5 do ponad 80 lat! Kontrakty podpisywali na rok. Większość jednak skorzystała z możliwości przedłużenia wyjazdu - i to nawet do czterech lat - przypomina "Gazeta Wyborcza". (PAP)