Nauczyciel z Chodzieży molestował uczennicę? Usłyszał zarzuty
Osiem lat więzienia grozi nauczycielowi z Chodzieży (woj. wielkopolskie), który rok temu doprowadził małoletnią uczennicę do poddania się innej czynności seksualnej. Gdy o sprawie dowiedzieli się jej rodzice, mężczyzna proponował, że córka będzie miała lepsze oceny w nauce.
42-letni nauczyciel jednej ze szkół ponadgimnazjalnych w Chodzieży na przełomie 2013 i 2014 r. miał uporczywie nękać jedną ze swoich uczennic. Początkowo polegało ono jedynie na wysyłaniu jej SMS-ów. W styczniu 2014 r. miał ją doprowadzić do „innej czynności seksualnej”. Do zdarzenia miało dojść w szkole, po zajęciach lekcyjnych.
Dziewczyna o wszystkim opowiedziała rodzicom. Wówczas nauczyciel próbował nakłonić ich do milczenia. - W zamian zobowiązywał się do pośrednictwa w załatwieniu dla pokrzywdzonej lepszej oceny z jednego z przedmiotów – relacjonuje Magdalena Mazur-Prus, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. W trakcie przesłuchania w prokuraturze skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.
Wobec oskarżonego zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji połączonego z zakazem kontaktowania się z pokrzywdzoną oraz zawieszenie wykonywania zawodu nauczyciela.
Grozi mu kara ośmiu lat pozbawienia wolności.