Natychmiastowe podwyżki płac w służbie zdrowia są niemożliwe
Wiceminister zdrowia Bolesław Piecha oświadczył, że natychmiastowe podwyżki płac w służbie zdrowia są niemożliwe. Lekarze zapowiedzieli na dziś ogólnopolski protest.
10.05.2006 | aktual.: 10.05.2006 09:11
W rozmowie z "Naszym Dziennikiem" wiceminister przyznał, że lekarze i pielęgniarki zarabiają mało. Jednak w aktualnej sytuacji, po zatwierdzeniu budżetu i przyjęciu planu finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia, nie jest możliwe, aby natychmiast przyznać lekarzom 30-procentową podwyżkę, której się domagają. Nie ma też możliwości stuprocentowej podwyżki w przyszłym roku.
Wiceminister zapowiedział, że rząd będzie pracował nad stopniowymi podwyżkami płac w służbie zdrowia tak, aby osiągnęły przyzwoity pułap w stosunku do średniej krajowej. Potrzeba na to jednak kilku lat. Piecha dodał jednak, że nie należymy do państw, które są w stanie zapewnić lekarzom płace europejskie, nie mówiąc o amerykańskich. (IAR)