PolskaNATO zablokowało Świnoujście

NATO zablokowało Świnoujście

Modernizacja Portu Wojennego w Świnoujściu
zapowiadana była od czterech lat. Po jej wykonaniu baza ma
spełniać funkcję zaplecza technicznego dla okrętów NATO i być
przygotowaną na przyjęcie wszystkich rodzajów jednostek (przede
wszystkim dłuższych i głębszych niż teraz, nawet do 11 metrów).
Wartość inwestycji miała wynieść 48 mln euro, czyli prawie 200 mln
złotych - podaje "Głos Szczeciński".

03.06.2005 | aktual.: 03.06.2005 07:10

Kilka tygodni temu szczeciński Energopol wygrał międzynarodowy przetarg na wykonanie robót. Prawdopodobnie komuś (przetarg ma prawo zakwestionować każdy członek NATO)
nie spodobało się, że zwycięska oferta przekroczyła o milion euro zaplanowane przez NATO nakłady na modernizację świnoujskiego portu
- mówi dziennikowi Włodzimierz Sekulski z Ministerstwa Obrony Narodowej. Przekroczenie mieści się jednak w granicach norm dopuszczonych przez służby finansowe Kwatery Głównej Sojuszu - dodaje.

Wykonawcę wybrał polski Zakład Inwestycji Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, który sporządził też całą dokumentację przedsięwzięcia. Problem w tym, że brakujący milion NATO musi dołożyć. I tu zaczęły się schody. Brukselska kwatera sojuszu chce wiedzieć dlaczego cena kontraktu wzrosła. Wiadomo, że jak trzeba wydać więcej, to każdy chciałby wiedzieć dlaczego - tłumaczy na łamach "Głosu Szczecińskiego" Włodzimierz Sekulski.

A to z kolei wymaga czasu. Energopol miał rozpocząć pracę jeszcze w lipcu, najpóźniej w sierpniu. W tej sytuacji nie wiadomo, czy w ogóle uda się to zrobić jeszcze w tym roku. Według "Głosu Szczecińskiego" przetarg zakwestionowała w Brukseli strona amerykańska. Być może chodzi o rywalizację z turecką firmą Cesas Insaat Ticaret, która kosztem 163 milionów złotych prowadzi modernizację nabrzeży w portach wojennych w Gdyni i na Oksywiu. W przetargu pobiła najniższą ceną konkurentów z Polski, Hiszpanii, Niemiec i Belgii. Nie od dziś wiadomo, że Turcy mieli też chrapkę na Świnoujście - informuje "Głos Szczeciński". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)