NATO może pomóc Hiszpanii w Iraku
NATO jest gotowe udzielić pomocy Hiszpanii w razie przejęcia przez nią od Polski dowództwa nad międzynarodową dywizją w środkowopołudniowej strefie Iraku - oświadczył na konferencji prasowej w Ankarze nowy sekretarz generalny Sojuszu Jaap de Hoop Scheffer.
18 spośród 26 obecnych i przyszłych państw członkowskich Sojuszu jest dziś obecnych w Iraku i jeśli Hiszpania zdecyduje się przejąć dowództwo z rąk Polaków i zażąda pomocy NATO, "NATO z pewnością udzieli jej takiego wsparcia" - powiedział de Hoop Scheffer po czwartkowych rozmowach z tureckim ministrem spraw zagranicznych Abdullahem Gulem.
AFP przypomina, że hiszpański minister obrony Federico Trillo poinformował we wrześniu ubiegłego roku, że Madryt, który wysłał do Iraku 1,3 tys. swoich żołnierzy, rozważa możliwość przejęcia od Polski dowództwa nad międzynarodową dywizją we wrześniu 2004 roku.
Minister Gul, zapytany o rolę jego kraju w Iraku, odpowiedział, że jeśli naród iracki zaprosi Turcję i Narody Zjednoczone do udziału w procesie pokojowym w Iraku, Ankara mogłaby wnieść pozytywny wkład do ewentualnej operacji NATO. "Charakter tego wkładu zostanie później rozważony" - dodał.
W listopadzie ubiegłego roku Turcja zrezygnowała z rozmieszczenia wojsk w Iraku z powodu sprzeciwu przywódców irackich, zwłaszcza Kurdów, a także wahań Waszyngtonu.
Jaap de Hoop Scheffer, który składa obecnie pierwszą wizytę w Turcji, odbył w Ankarze rozmowy także z ministrem obrony Vecdi Gonulem, a przed odlotem do Aten ma jeszcze spotkać się z prezydentem Ahmetem Necdetem Sezerem i premierem Recepem Tayyipem Erdoganem.