Naświetlanie zamiast klasycznej rozgrzewki?
W przyszłości sportowcy mogą zastąpić klasyczną, forsowną rozgrzewkę - naświetlaniem podczerwienią. O skuteczności tej metody przekonują japońskie badania, opublikowane w piśmie "Clinical Journal of Sports
Medicine".
25.08.2006 11:10
Po badaniu przeprowadzonym na 24 dorosłych osobach naukowcy japońscy stwierdzili, że urządzenie emitujące światło o długości fal bliskiej podczerwieni rozgrzewało mięśnie barków lepiej niż klasyczne ćwiczenia rozgrzewki.
Ponieważ wykonywane przed zawodami ćwiczenia rozgrzewające nie tylko przygotowują sportowców do rywalizacji, ale także ich męczą, tak zwana "głęboka terapia termalna" ma się szansę stać "bierną" alternatywą wobec rozgrzewki - uważają autorzy badań, dr Shinichi Demura z japońskiego uniwersytetu w Kanazawie i jego zespół.
Pomysł biernej rozgrzewki przed zawodami nie jest nowy. Gorące okłady czy prysznic parowy to inne sposoby na rozgrzanie mięśni i zwiększenie zakresu ruchu stawów - przypomniał Demura.
Podczas napromienienia, spolaryzowane światło bliskie podczerwieni może przenikać także do głębiej położonych mięśni i - teoretycznie - gruntownie rozgrzać.
Technikę tę wykorzystuje się na razie do łagodzenia bólu po urazach stawów i mięśni oraz przy uszkodzeniach nerwu.
Swoje wnioski zespół Demury wysnuł z badania 24 młodych kobiet i mężczyzn. W pierwszym przypadku badani rozgrzewali się, ćwicząc przez 10 minut na stacjonarnym rowerze. Za drugim razem mięśnie ich barków i pleców naświetlano urządzeniem do terapii, emitującym spolaryzowane światło bliskie podczerwieni (lampa opracowana w Tokyo Medical Laboratory). W trzecim przypadku naświetlano ich lampą "placebo" (pulsy światła miały bardzo niską intensywność).
Zarówno ćwiczenia, jak i naświetlanie, poprawiły zakres ruchliwości barków uczestników. Naświetlanie dało nieco lepszy efekt - odnotowali naukowcy. Ich zdaniem terapia świetlna może ułatwiać dopływ krwi do głębiej położonych warstw mięśni, co wpływa na staw barkowy.
Naukowcy zastrzegają, że skutki łączenia rozgrzewki klasycznej z naświetlaniem wymagają dalszych badań. Dodają, że w przypadku sportowców startujących w zawodach odejście od standardowej rozgrzewki na rzecz naświetlania może oznaczać oszczędność energii.