Trwa ładowanie...
d42sa9s
23-01-2004 14:45

Nastolatek z Polski wkrótce będzie opracowywał zdjęcia z Marsa

Najważniejszym zadaniem 17-letniego Macieja Hermanowicza z Dywit koło Olsztyna podczas jego pobytu w amerykańskim ośrodku lotów bezzałogowych w Pasadanie będzie obróbka zdjęć przesyłanych przez roboty z powierzchni Marsa.

d42sa9s
d42sa9s

Maciej jest jednym z 16 laureatów trzeciej edycji konkursu "Czerwony Pojazd rusza na Marsa", organizowanego przez amerykańskie Towarzystwo Planetarne. Polak w nagrodę jedzie do Pasadeny w Kalifornii, by wziąć udział w programie dotyczącym badań Marsa.

"Będę zajmował się obróbką części zdjęć przesłanych przez sondy Marsa Spirit i Opportunity" - powiedział w rozmowie z PAP Maciek, który rozpoczyna pracę w Pasadenie 29 stycznia i będzie tam do 10 lutego. Spirit już wylądował na Czerwonej Planecie, Opportunity jest w drodze na Marsa i wyląduje w niedzielę rano naszego czasu.

"Każdy z dwóch robotów ma zamontowany zegar słoneczny, który oprócz tradycyjnego zastosowania służy także jako cel kalibracyjny, używany przy ustaleniu dokładności pomiarów optycznych. To z kolei ma wpływ na jakość fotografii obiektów powierzchni Marsa. Zdjęcia przesyłane są na Ziemię poprzez nadajnik radiowy" - wyjaśnił.

Dodał, że jego zadaniem będzie - przy użyciu specjalnego oprogramowania - wmontowanie tarczy godzinnej na zdjęcia zegara słonecznego.

d42sa9s

"Robot, gdy porusza się po planecie, zmienia swoje położenie, ma różne nachylenia do poziomu, a to z kolei wpływa na zmianę kształtu cienia, który rzuca gnomon [wskazówka] na tarczę zegara. Zmianie ulega kształt cienia, trzeba więc zmienić kształt tarczy, żeby pokazać rzeczywistą godzinę" - wyjaśnił cel swojego zadania.

Każdego dnia Maciek będzie pisał raporty z przebiegu swojej pracy, które ukażą się na stronach http://planetary.org. Będzie brał także udział w codziennych naradach naukowców z ośrodka w Pasadenie, stanowiących ścisłe kierownictwo misji.

Laboratorium Napędów Odrzutowych w Pasadenie to główny ośrodek zajmujący się misjami bezzałogowymi w odróżnieniu od ośrodka lotów załogowych, który znajduje się w Houston.

Maciej z podolsztyńskich Dywit już po raz drugi jedzie do Pasadeny. Pierwszy raz był tam dwa lata temu, kiedy towarzyszył swemu 13-letniemu bratu Danielowi, który był wówczas laureatem konkursu astronomicznego. Maciek był opiekunem naukowym swego brata i tłumaczem.

Maciej chodzi do drugiej klasy II Liceum Ogólnokształcącego im. Gałczyńskiego w Olsztynie o rozszerzonym kursie matematyczno- fizycznym. W przyszłości chciałby się zająć pracą naukową.

d42sa9s
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d42sa9s
Więcej tematów