Nastolatek raniony maczetą walczy o życie w Krakowie
W krakowskim szpitalu o życie walczy 17-latek. Chłopak ma bardzo poważne rany cięte; policja podejrzewa, że mogły zostać zadane maczetą lub mieczem - informuje RMF FM.
Chłopak trafił do szpitala przed północą. Jak podaje RMF FM miał potworne rany rąk, nóg, głowy i tułowia. Przeszedł już kilka operacji. Jego stan lekarze określają jako bardzo ciężki.
Policjanci nieoficjalnie mówią, że chłopak mógł paść ofiarą kolejnej bójki. Kilka dni temu w Krakowie doszło do krwawej serii starć - wtedy też używano maczet, noży, mieczy samurajskich i innych niebezpiecznych narzędzi. Rannych zostało wtedy pięciu mężczyzn. Policja zatrzymała w tej sprawie dziewięć osób. Jak podaje RMF FM, wszystkie są już jednak na wolności, bo ranni nie złożyli żadnego zawiadomienia.
NaSygnale.pl: Policja spróbuje jeszcze raz zmyć plamę na honorze