Narkotykowy slang na stronach internetowych policji
Legnicka policja odnotowuje prawdziwą lawinę odwiedzin na swojej stronie internetowej ze specjalnym słowniczkiem narkotykowego slangu. Zamiast, jak zwykle około dwustu wejść w czasie weekendu, zanotowano ich aż 5 tysięcy - poinformował rzecznik legnickiej policji Sławomir Masojć.
12.07.2005 | aktual.: 12.07.2005 10:55
Legniccy funkcjonariusze oferują pomoc zaniepokojonym rodzicom - wszystkie informacje można znaleźć na stronie *www.legnica.policja.gov.plwww.legnica.policja.gov.pl*.
W słowniczku zawarto m.in. ułożony w porządku alfabetycznym zestaw wyrazów oznaczających narkotyki - wraz z ich zamiennikami, używanymi często przez młodzież. Oprócz slangowych synonimów poszczególnych narkotyków, w słowniku znajdują się także słowa używane w przypadku poszczególnych form zażywania różnych środków oraz w stanach charakterystycznych dla każdego ich rodzaju.
Policja ostrzega, że używanie tego rodzaju słów przez dziecko może oznaczać, że ma ono kontakt z ludźmi przyjmującymi narkotyki, nie musi to jednak oznaczać, że samo bierze narkotyki.
Pomysł niezwykłego słowniczka - ściągi dla rodziców ze slangu używanego w odniesieniu do narkotyków, który ma uczulić rodziców na słowa, jakich używają ich dzieci, legnicka policja zaczerpnęła od policjantów z Łodzi. Zainteresowanie tym pomysłem przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Zrobiła się z tego prawdziwa akcja, w której biorą udział Internauci, pomagając nam w uzupełnianiu sformułowań zawartych na tej stronie - poinformował Masojć.
Legnicka policja otrzymuje e-maile z całej Polski pochwalające pomysł i uzupełniające dane policji z określeniami używanymi przez młodych ludzi. Napisał do nas np. terapeuta, zajmujący się profilaktyką i leczeniem narkomanii, i gratulując nam, podsunął nowe, znane mu, elementy slangu, których nie mieliśmy w naszym zestawieniu - powiedział Masojć.
Słowniczek pojawił się latem, bo właśnie w czasie wakacji młodzi ludzie najczęściej eksperymentują ze środkami odurzającymi i narkotykami - dodał.