PolskaNarkotyki za pół miliona złotych w rękach policji

Narkotyki za pół miliona złotych w rękach policji

Stołeczni policjanci przejęli ponad 14 kg amfetaminy o czarnorynkowej wartości ok. 420 tys. złotych oraz 16 litrów kwasu siarkowego wykorzystywanego prawdopodobnie do produkcji narkotyków - poinformował rzecznik KSP nadkom. Marcin Szyndler.

06.08.2009 12:36

Zatrzymano dwóch mężczyzn i kobietę; są podejrzewani o wprowadzanie do obrotu i handel środkami odurzającymi. Cała trójka trafiła do policyjnego aresztu. Zostaną im przedstawione zarzuty w prokuraturze, a sąd zdecyduje o zastosowaniu środka zapobiegawczego.

Policja wpadła na trop przestępców po uzyskaniu informacji o planowanym przekazaniu dużej ilości narkotyków; do transakcji miało dojść na warszawskim Targówku. Funkcjonariusze przygotowali zasadzkę. Wkroczyli do akcji, gdy mężczyźni (32-letni Artur H. i 43-letni Mirosław K.) podawali sobie reklamówki. W torbach, które starszy przekazywał młodszemu, znaleziono kilogramowe paczki amfetaminy, łącznie ok. 5 kg.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 32-latek prawdopodobnie był kurierem narkotykowym, natomiast 43-latek miał związek z produkcją środków odurzających.

Podczas przeszukania posesji należącej do żony Mirosława K. znaleziono kolejne paczki amfetaminy. W mieszkaniu znaleziono kolejne kilka kilogramów narkotyku, zaś w piwnicy 16 litrów kwasu siarkowego. Niewykluczone, że środek ten mógł być wykorzystywany do produkcji narkotyków. Zatrzymano 42-letnią Annę K.

Postępowanie prowadzone jest przez policjantów z wydziału do walki z przestępczością narkotykową KSP pod nadzorem Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga. Śledczy ustalają teraz, do kogo miała trafić amfetamina. Nie wykluczają, że narkotyki miały być przekazane grupie przestępczej zajmującej się ich dystrybucją w Warszawie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)