Narkotyki w samolotach LOT‑u?
Policjanci z krakowskiego CBŚ zatrzymali dwóch mężczyzn, podejrzanych o przemyt narkotyków z Ameryki Północnej do Polski. Mężczyźni mieli przemycić co najmniej 95 kilogramów kokainy i 5 tysięcy tabletek ecstasy. To odprysk sprawy działalności jednego z dużych gangów w centralnej Polsce. Jeden z przemytników był stewardem LOT-u.
20.12.2006 | aktual.: 20.12.2006 17:30
Policjanci z krakowskiego CBŚ zatrzymali obu mężczyzn we wtorek w Warszawie. Jeden z nich był zatrudniony w latach 90. jako kierownik odpraw na lotnisku w Chicago, a do wczoraj zajmował stanowisko kierownicze na polskim Okęciu. Jego zadaniem było wyszukiwanie osób, które podejmowały się przemytu narkotyków w metalowych puszkach po mleku dla dzieci.
Drugi ze sprawców, 41-letni mężczyzna, zatrudniony był w LOT jako steward. W latach 1998-2000 obsługiwał loty na trasie Polska - USA.
Obydwu zatrzymanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przemyt narkotyków, za co grozi do 10 lat więzienia.