Narkotyczne wakacje
Wakacje są okresem, kiedy młodzi ludzie mają
większą ochotę przeżycia czegoś nowego, poczucia się dorosłymi,
dlatego też w tym czasie wzrasta liczba "inicjacji narkotykowych" -
uważa dyrektor Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii
przy Ministerstwie Zdrowia, Piotr Jabłoński.
Stąd przed wakacjami organizacje społeczne i władze lokalne intensyfikują działania prewencyjne i informacyjne, mające zniechęcić młodzież do sięgania po narkotyki. Od dwóch lat prowadzona jest kampania pod hasłem: "Narkotyki - najlepsze wyjście nie wchodzić".
We wtorek w Belwederze minister w Kancelarii Prezydenta Barbara Labuda odznaczyła tych, którzy na co dzień działają na rzecz przeciwdziałania narkomanii oraz pomagają osobom już uzależnionym. Działaczy organizacji pozarządowych, pedagogów, osoby działające w administracji publicznej - w sumie 13 osób - odznaczono Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz złotymi, srebrnymi i brązowymi Krzyżami Zasługi.
W walce z problemem narkomanii najważniejszą rolę - zdaniem Jabłońskiego, który odznaczony został złotym Krzyżem Zasługi - odgrywają władze lokalne i organizacje pozarządowe. "To wielki dorobek, że organizacje pozarządowe w Polsce pokrywają, jeśli chodzi o leczenie, ok. 70% wszystkich świadczeń, jeśli zaś chodzi o profilaktykę - ponad 90%" - powiedział. Dodał, że nadal brakuje m.in. lecznictwa ambulatoryjnego i poradni.
Według szefa Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii w Polsce uzależnionych od narkotyków jest ok. 30-70 tys. osób. Znacznie więcej jest tych, którzy "używają narkotyków". Badania mówią, że po narkotyki sięga ponad 6% Polaków.
Jabłoński podał, że najpopularniejsza obecnie jest marihuana; coraz częściej używa się środków syntetycznych: amfetaminy i ecstasy.
